autor:
nazwa/adres bloga:
data utworzenia:
2015-01-12
blog czytało: 140732
wpisów: 43
komentarzy: 23
budynek:
wolnostojący, parterowy bez piwnicy, garaż: 1-st. bok
technologia
technologia murowana pustaki ceramiczne
miejsce budowy:
Częstochowa
|
|
Dzisiaj koniec zasypywania fundamentów. Wieczorem hydraulik układa rury.
Dzisiaj koniec murowania betonitów. Chyba nieźle wyszło bo mierzyłem wymiary muru, czyli szerokość i długość domu. Długość domu jest z lewej strony +1cm a z prawej +3cm (na 9m). Szerokość natomiast jest praktycznie ok. na 11,7m. Całość murowaliśmy na 7 warstw betonitów a wjazd do garażu na 6. Betonitów zakupiliśmy 1260 ale jeszcze zostało - starczyło by 1210. Głębokość wykopu to 120 cm. 40cm ława +92cm betonity.=132cm. Zasypiemy na 120 więc 12 cm będzie wystawać a w garaż na równo z ziemią. Po dodaniu styropianu i wylewki, czyli 15cm styro+8cm wylewki+23cm. podłoga będzie na wysokości 35 cm a garaż 23cm. Wynikało by że z przodu byłyby dwa schodki po niech będzie 17cm. Z tyłu domu jest nieco wyżej więc jeśli ułożymy taras z kostki brukowej to pewnie wyjdzie różnica już tylko 17cm. W sobotę 8 sierpnia 2015 zalaliśmy ławę fundamentową. Liczyliśmy 17 m3 ale ponieważ grunt kamienisty a wykopy nierówne... weszło 24 :( Szalowanie nie wchodziło w grę, bo wbijanie czegokolwiek w kamieniste podłoże było by makabryczne. Upały niesamowite - 36stC. O 8:30 start o 11:00 już było gotowe. Pierwsze podlanie betonu (pielęgnacja) o godz. 13:00 - ze względu na upał. Laliśmy wodę delikatnie bo pod mocnym strumienie zmywało beton. Skończyło się na lekkim zroszeniu praktycznie symbolicznym. Następnie zraszanie o 14:30 już beton był twardy ale można go było zarysować kamieniem albo wgnieść drutem. O 16:00 już był całkowicie twardy i podlewaliśmy co godz. bo upały i szybko wysychała warstewka wody na wierzchu i zmieniał kolor. Podlewanie do wieczora co godzinę, tak więc zakończyliśmy o 21:00 zalewając zupełnie już twardy beton większą ilością wody tak, że były kałuże. W planach podlewanie przez niedzielę i poniedziałek w miarę potrzeby w południe częściej. Ekipa wchodzi z betonitami od wtorku. Proszę powiedzcie kiedy stawiać betonity??? Zakładam wylewanie ławy fundamentowej na sobotę (upały - niestety). W sobotę lekko popołudniu przykryłbym a po południu a raczej wieczorem zaczał podlewać. Cała niedziela to podlewanie no i w poniedziałek rano. Ekipa w poniedziałek chce układać już betonity bo beton będzie twardy a na razie to i tak dopiero rogi i pierwsza warstwa. Pod koniec tygodnia - pewnie w sobotę by zakończyli z betonitami.... No i teraz pytania/wątpliwości. Beton pełną wytrzymałość łapie po 28 dniach ale w sumie po 48 godzinach jest już na tyle twardy, że większość ekip zaczyna już betonity. Czy to jest do przyjęcia ? Będą upały więc wypdałoby co jakiś czas podlać ten beton jeszcze i w pon. wtor. i pewnie w środę i czwartek.... mimo ułożonych betonitów. Czy tak można? Czekam/proszę o komentarze !
Przy okazji : Różnica między prawym bokiem domu a lewym 60cm w terenie. Czyli ustawiam poziom betonitów po prawej stronie na równi z ziemią . Posadzka wyjdzie +24cm nad ziemie. Wykop na 124cm, więc po lewej stronie wykop tylko na 60 cm i obsypie później ziemią do góry. W takim razie wypadało by obsypać po lewej na te 60 cm, żeby mieć 120cm (przemarzanie.) Cały budynek (poziom podłogi na gotowo) byłby jakieś 20-30 cm nad poziom gruntu.
ARCHIWUM WPISÓW |
Serwis afhg-adamus.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez afhg-adamus.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies